Po kilku zimowych miesiącach pierwsze promienie słońca i powiew ciepłego powietrza zawsze wprawiają każdego w dobry nastrój. To dlatego w pierwszy dzień wiosny w naszej szkole  również postanowiliśmy uczcić dobrą zabawą i nieco zmienionymi zasadami…

Od rana ponad trzydziestoosobową grupą wolontariuszy udaliśmy się do pani dyrektor, obwieszczając przejęcie władzy w szkole. Zamianę ról przypieczętowaliśmy wręczeniem słodkości, by – przeczuwając nasze zamiary – pani dyrektor przypadkiem nie zmieniła zdaniaJ .  Z wiarą w nasze siły i dobre chęci zgodziła się jednak sprawdzić naszą kreatywność i pozwoliła na przysłowiowy szkolny zawrót głowy, za co jesteśmy oczywiście bardzo wdzięczni. J

Od godziny 9.00 w klasach I-III i IV-VIII przy tablicy stanęli uczniowie w roli belfrów, prowadząc rozmaite zajęcia. Musimy przyznać, że koledzy i nasze koleżanki ze szkolnych ławek słuchali nas jak zaczarowani, nie sprawiając najmniejszych problemów wychowawczych i znosząc nasze pedagogiczne zmagania bardzo dzielnie. Może też dlatego, że właśnie dziś pozwoliliśmy im przynieść podręczniki i zeszyty w byle czym, obwieszczając kilka dni wcześniej dzień bez plecaka.

Po godzinie wytężonej pracy umysłowej i stwierdzeniu, że nauczać kogoś wcale nie jest tak łatwo, musieliśmy odreagować i ruszyliśmy na halę gimnastyczną, gdzie na wszystkich czekały rozmaite konkurencje. Prawdziwą atrakcją były weselne taczki,  ale także gorące krzesła i taniec z balonem czy na gazecie.

Nie wszystko było doskonałe, ale staraliśmy się, jak mogliśmy, wracając po latach pandemicznej izolacji do umiejętności współpracy i wspólnych imprez. Było wesoło, głośno i hucznie – mamy nadzieję, że przegoniliśmy zimę na dobre. I że podobne zabawy powtórzymy za rok… :P

Wolontariusze